5 kwi 2011

z oczu łzy płynęły gęsto

jak bez płuc byłem z płucami
cały w szramach – krwią zbrukany
kładłem dłonie na twym sercu
z oczu łzy płynęły gęsto

już wiedziałem – nic tu po mnie
wszystkie sny gdzieś spakowałem
bo od dawna jestem na dnie
prawie wszystko zapomniałem

jak bez ust byłem z ustami
cały w szramach – krwią zbrukany
kładłem dłonie na twym sercu
z oczu łzy płynęły gęsto

śliczna gwiazda twoich oczu
dziś jaśnieje na mym niebie
zrobię tak bym nic nie poczuł
raz ostatni widzę ciebie

a ty siedzisz niewzruszona
pęk irysów trzymasz w dłoni
na twej głowie jest korona
u stóp twoich stado koni

jak bez płuc byłem z płucami
cały w szramach – krwią zbrukany
kładę dłonie na mym sercu
z oczu łzy płynęły gęsto

(Damianowi)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz