słońce to żarówka
świeca to błogostan
zasłony zaciągnięte
i mogę cię skryć
a leki zażywam
tylko te słodkie
ten lepki różowy płyn
pomaga mi zasnąć
moja głowa lekko pulsuje
w takt skrzypiących drzwi
kiedy zasypiam dym wypełnia mnie
czuję to ciepło
a choroba opuszcza mnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz