7 paź 2011
Oczekiwanie
Otoczka różnorodności
Wisiała nad miastem.
Fala zimna
Zamroziła letnie iluzje.
Rozbudzony wiatr
Rozpętał swoje złości.
Pierwsze drzewo
Zaakceptowało nagość
Jak zimowy płaszcz;
Pogrążyło się w śnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz