30 wrz 2011

Pozdrowienie

Jedliśmy
W małej kuchni,

Stworzonej
Dla małych
Ludzi.

Gdyby drzwi
Nie zatrzasnęły się

Na nodze
Trzasnęłyby
Głucho
W przeciągu.

Prawie
Niemożliwe
Do otwarcia.

Ojciec
Pozdrowił
I nigdy
Nie pożegnał się.

1 komentarz:

  1. strasznie mi się podobają Twoje wiersze. dają mi dużo radości ducha i wprawiają w przedziwny, metafizyczny nastrój. Ada

    OdpowiedzUsuń