jest coś - czuję to - w słońcu dziś
a może to tylko mój katar sienny
bo trawy już zielenią sypią na lewo i prawo
niebo płonie żarem co leniwie leje się
płuca moje są koloru szarego
poszedłbym do nieba dla pogody
a piekło wybrałbym dla towarzystwa
tyle rzeczy i tylu ludzi
przyszłość nie jest zła
przyszłość nie nosi rybich łusek
jest prosta wydajna jest
a gdy wszystko kosztuje grosze
chodź i kochaj mnie
za kliknięciem myszki polub
czytaj moje elektroniczne nicości
blogujące się powodzie wylewane zza koryta rzek
klubowy pot dubstep do odcisków zatańcz się
cienie tańczą migoczą i mieszają się
jesteś Alicją z Krainy Czarów
spójrz leciutko w noc za oknem
w tej grze jestem bogiem
dolby surround w głosie mam
boga gram i na nic więcej nie stać mnie
danke, whoever you are.
OdpowiedzUsuństałą czytelniczką
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, że są takie/tacy ;)
OdpowiedzUsuńsądzę że jest ich wielu ;)
OdpowiedzUsuńA mnie tu coś strasznie nie pasuje. Nie wiem, nie przypadł mi do gustu ten wiersz. Chyba przez to, że nie potrzebnie nawiązałeś do tego całego dna elektronicznego, do facebooka itd. Lubię nowoczesne wstawki w sztuce, ale nie takie. Tak samo z tym dubstepem. Nie wiem czemu, ale mnie to aż denerwuje :P Może dlatego, że zbytnio nie przepadam za tym mainstreamowym chłamem.
OdpowiedzUsuńTeż widzę w tym "użycie" FISZa i Mansona (Alicja :P ). Chodzi mi o to, że widzę użyte słowa FISZa, sam tytuł od razu mnie zaprowadził w te strony, poza tym wers - "płuca moje są koloru szarego", gdzieś to już słyszałem, tylko nie wiem, w którym kawałku. A ! Już wiem - "Iron Maiden", tam było "płuca moje są koloru czarnego". No ale tu jest w innym znaczeniu. Ogólnie takie w stylu FISZ, nie że dokładnie takie samo, bo masz ewidentnie swój styl i to jest spoko. Właśnie stylowo fajnie, bo lubię takie coś, aż fajnie się czyta, słowa same wchodzą do mózgu. Tyle, że w tym wypadku chodzi treść. Dlatego kliknę NIE ! :OOOO
masz prawdę. płuca są Fiszowe. tytuł też od Fisza. ale inspirowałem się jego podejściem do ciała, że stopy usb itd, z kawałka Iron Maiden właśnie. dzięki za szczerość. reszta moja, nawet alicja, zapomniałęm że u mansona była ;)
OdpowiedzUsuńPrzecież nie twierdzę, że ich kopiujesz :P Spoko, tylko takie swoje spostrzeżenia zapodałem. Dobrze jest się inspirować kimś kto jest geniuszem i ma znacznie większe obycie w danej dziedzinie. Ja np. w swojej twórczości gitarowej czerpię inspirację od Jacka White'a. Czasem nawet nieświadomie improwizując, bawiąc się grą łapię się na tym, że strasznie mi się to kojarzy z The White Stripes. Twierdzę, że, tak jak w Twoim przypadku, nie ma w tym nic złego. Ważne, żeby robić to dobrze, aby nie upokorzyć swojego inspiratora :)
OdpowiedzUsuńrozumiem bardzo dobrze co napisałeś :) tak. wzoruję się i nie kopiuję, staram się nie kopiować, a jeśli kopiować, to nie po chamsku. mam nadzieję. [;
OdpowiedzUsuńfajny tekst
OdpowiedzUsuń